Storytelling od kilku lat zdobywa dużą popularność w różnych sferach biznesu: marketingu, prezentacji danych liczbowych np. na spotkaniach Zarządu, a ja chciałabym zwrócić uwagę na storytelling w szkoleniach. Szczególnie jako narzędzie pracy trenera wewnętrznego.
Dlaczego storytelling w szkoleniach wewnętrznych?
Mam nadzieję, że znasz definicję czy też definicje (bo jest ich kilka) storytellingu. Dla uporządkowania przypomnienie, według tego co dla mnie samej jest najważniejsze:
w dosłownym znaczeniu (tłumaczeniu) to opowiadanie historii, tak by poruszyć emocje odbiorców – w naszym przypadku uczestników zajęć. Historia może być opowiedziana/nagrana jako film/opisana – ważne, by była ciekawa i angażująca odbiorcę, bo dzięki temu lepiej zrozumie on przekaz (niż w tradycyjnej prezentacji), na dłużej go zapamięta, a też ułatwi przekonanie do tezy, którą przedstawimy w opowieści.
Praca historiami na szkoleniu od zawsze była dla mnie ważna. Wyłapuję historię – także te opowiadane przez uczestników i wykorzystuję je w swojej pracy. Dlatego też, gdy ktoś nazwał co robię (poznałam założenia storytellingu) promuję tę metodę na szkoleniach typu train the trainers. Ta technika jest według mnie szczególnie przydatna trenerom wewnętrznym, bo:
- pracując w Firmie – mają na pewno wiele prawdziwych historii, które mogą wykorzystać.
- często zajęcia przez nich prowadzone – oprócz dostarczenia wiedzy i umiejętności mają przekonać do czegoś. Na przykład do stosowania konkretnej procedury. Opowiadanie historii może być w tym bardzo pomocne.
- jest to dość prosta do zastosowania metoda, a jednocześnie dająca duże pole do popisu. Widziałam ostatnio bardzo ciekawe filmiki nakręcone przez trenerów wewnętrznych. Pokazywały – jak zgodnie z przepisami BHP poruszać się po zakładzie produkcyjnym? Najpierw był filmik, który pokazywał łamanie zasady, a potem – poprawne zachowanie. Prosty przekaz, a w pamięci zostający na długo.
Storytelling w szkoleniach – kilka przydatnych zasad, które tworzą dobrą historię
- Warto, by była „z życia wzięta „. Jeśli jesteś trenerem wewnętrznym na pewno masz wiele takich przykładów do opowiedzenia, a każde szkolenie dostarcza nowych. Można oczywiście dla potrzeb zajęć trochę zmienić przykład (np. ubarwić, skrócić, albo właśnie dodać jakiś element) – ważne, by bazowała na konkretnym przykładzie. Gdy historia jest oparta na rzeczywistości to uczestnicy mogą łatwiej zidentyfikować się z nią.
- Naprowadza uczestnika na wnioski, które chcieliśmy mu zobrazować. Inaczej mówiąc uczestnicy samodzielnie odkrywają nasz cel, to jakie PRZESŁANIE przekazujemy.
- Dobrze słucha się opowieści, których fabuła zaskakuje, np. zwrot akcji: porażka okazuje się sukcesem czy komplikacje, które utrudniają osiągnięcie celu
- Ma atrakcyjny początek i koniec. Na to słuchający w największym stopniu zwracają uwagę.
- Ma pobudzać emocje – taka historia pomaga osiągać cele emocjonalne.
- Występują w niej konkretne postacie: np. magazynier Janek, kierownik Tomek, itd.
- Opisz lub opowiedz ją w formie narracji (dialogu), to zwiększy jej atrakcyjność.
- Opowiedz ją obrazowym językiem – to najbardziej zapamiętują uczestnicy.
Photo by ThisisEngineering RAEng on Unsplash